Cel zycia :)
Komentarze: 9
Ej Miski moje koffane normalnie kreff mnie dzisiaj zalewa. Doszlam do wniosku ze cos lub ktos wzial sobie za cel zycia aby mnie wykonczyc, o czym swiadcza:
1.lekarz mnei nie przyjal a jestem konajaca( na jutrzejszy sprawdzian )
2.gile mam dzisiaj po kostki
3.gralismy dzisiaj na wuefie w siatke, dostalam z calej sily pilka w twarz , a co bylo najsmieszniejsze , ze pilka przeleciala przez siatke i zdobylma w ten sposob punkt dla mojej druzyny( niezla jestem , he?? umiesz tak??:P)
4. w ciagu 4 minut 4 razy resetowalam kompa
5 przyszedl dzisiaj rachunek za komoraka i mama hmmmm krzyczy?!
6.komorka mi sie rozladowala w trakcie niezwykle waznej rozmowy smsowej z kolega , ktoremu probowalam wcisnac ze jutro nie mamy lekcji( oczywiscie nie uwierzyl mi , dlaczego?! :/ )
Ahia za 4 minuty mam kurs wiec znow sprint . Ja to sie nabiegam :P Wiec powiem tak szybciutko: pozdroffka mocne dal Dj_Skate'a i kamciarki i ( z tego co moj Alzheimer nie pamieta) edzia i ka ka ka kacostam . Obiecuje ze nastepnym razem was zapamietam ( jaaaaasne:P)
Dodaj komentarz